wtorek, 10 marca 2015

Zaczynam!

Pierwszy post! 

Czyli o czym dokładnie będę pisał? 

Od dziecka chciałem pojechać gdzieś daleko. Tam, gdzie mało kto chce jechać i odnajdywać tam rzeczy ciekawe. Wiem, że w dzisiejszych czasach trudno być Indianą Johnsem, ale każde odkryte dla siebie miejsce (czasem odkryte kolejny raz) jest dla mnie czyś niesamowitym. Zostawia we mnie cząstkę siebie i ja zostawiam tam cząstkę siebie. Nie, nie chodzi o śmieci.

Mam nadzieję, że ten blog zainspiruje Was do odnajdywania dla siebie ciekawych miejsc.

Co widzę w podróżach? Krótko: wolność! Nienawidziłem w dzieciństwie obozów, gdzie wychowawcy (których pozdrawiam ;) ) mówili mi gdzie i o której godzinie mam być.

Nie umiem tego wyjaśnić, ale wschód jest moją pasją. Od Zachodniej Ukrainy, przez Kaukaz, bliski wschód, aż po wschodnią Azję. Może dlatego, że Paryż każdy zna przynajmniej ze zdjęć, a jak jest na prawdę w Kijowie, Tbilisi, Teheranie, czy Bombaju wie dość mało.

Myślę, że w pierwszym poście nie ma sensu wiele pisać. To tylko malutkie wprowadzenie.

Już wkrótce mój amatorski reportaż z Charkowa na Ukrainie. Jak wygląda życie w mieście jedyne 200 km od frontu? Zobaczycie!
Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz